Round III - Group 1

aswalt napisał:

Kwestią do rozważenia jest, czy przy 451 grać AOW (trochę bez sensu przy wyrównanym posiadaniu oraz 2xCD), CA (sens już większy, ale ryzykowne dość), czy też po prostu normal (chyba najrozsądniejsze).

AOW imo, to proszenie się o kłopoty. Zysk prawie żaden, strata oczywista. Jeśli kontra, to raczej rezygnowałbym z offWB (zamiast niego obrońca jako defWB) tylko, że wtedy zaczyna brakować miejsca w składzie dla Stangreta - opcja Garus + Horodyński(FTW) wygląda o niebo lepiej od Garus + Stangret(FTW) - nie ma wtedy komu wykańczać eventu szybkiego czy Stangret + Horodyński(FTW) - za słaby atak. No chyba, że wtedy off coach i kombinacja Stangret + Garus(FTW)

aswalt napisał:

Nie zagram 343 z offWG. Nie rozumiem też, o co chodzi z "kontrą bez kontry".
Kwestią do rozważenia jest, czy przy 451 grać AOW (trochę bez sensu przy wyrównanym posiadaniu oraz 2xCD), CA (sens już większy, ale ryzykowne dość), czy też po prostu normal (chyba najrozsądniejsze).

ehh sorki, mialem na mysli kontre bez pomocy :P AOW - odpada CA - to bym zagral Normal - tylko wtedy gdy bylaby pewnosc ze bedziemy mieli 55% posiadania, a chyba tyle nie uda sie osiagnac, chyba ze Niemiec poleci PiCem i z mala iloscia innerow...

No właśnie nie pasuje wtedy Stangret do taktyki, a on musi zagrać w tym meczu. Gdyby nie to, najprawdopodobniej nie zastanawiałbym się nawet.

teraz moje skromne zdanie.
. 3-5-2, def coach:

Dawicki/Wołosiewicz

Stangret(off)--Dudka--Pabisek(EIM)--Bohland/Szulżycki(def)

Bielejewski(TM)--Pawłasek--Goś(off)--Miciak(TM)

Horodyński--Wojtanowski/Franaszczyk

jak dla mnie najrozsadniejsza opcja. po pierwsze stosunkowo najmniejsze szanse na strate kompletu 3 punktow. nie dajemy za wiele akcji przeciwnikowi, a 2 niezle obrony. do tego szanse na przebicie sie srodkiem ( kolo znakomitego ataku, jesli dobrze licze ) z 2 akcji - a propo tej opcjo - nie ma na zapleczu jeszcze jednego heada napastnika. wowcza i stangret daje ci pole manewru.

druga ciekawa opcja to rzeczywiscie 343 norweskie. ale niesie troche wieksze ryzyko. wystarczy 352 z jednym cd off i normal z strony niemcow i moze byc goraca.

Co Wy tak z tym Gosiem off? Sądzicie, że mu przy treningu podaia ze trzy poziomy w górę skoczą czy jak? ;)

A moderatorów tyle, bo zamknąłem to podforum jeszcze w obrębie całego forum. Dostęp do analizy mają wyłącznie osoby wymienione jako moderatorzy (plus ja).

aswalt napisał:

Co Wy tak z tym Gosiem off? Sądzicie, że mu przy treningu podaia ze trzy poziomy w górę skoczą czy jak? ;)

To Goś nie miał solidnych podań?

Nie, ma słabe. Solidne ma Pachociński, ale odstaje w skillu głównym o ponad pół poziomu. Pabisek ma zadowalające, ale również nie powala w rozgrywaniu. Dobre podania (solidne) ma także Pawłasek (a przy tym solidną defensywę oraz tytaniczne - jako jeden z dwóch - rozgrywanie).
Hmm, myślisz, że 13% kondycji innerom wystarczy do utrzymania tej minimum solidnej? Może masz jakiś wzór na wyliczenie tego? ;)

Ja myśle, że tak... Ja mam 16% i grajki w wieku 28 lat maja spokojnie solidna kontycje przez caly sezon...

To defensywę ma solidną czy już zupełnie nic nie pamiętam?

Co do innerów, jeśli trenują generała, to nie widzę powodu, dla którego nie miałbyś celować u nich w znakomitą kondycję. Nie wiem na jakim podpoziomie solidnej są, ale jeśli nie na bardzo wysokim, to 13% raczej nie wystarczy na skok na znakomitą po jednym treningu.
Poważnie, pomocnikom trenującym ogólny aplikowałbym 20-25% kondycji. Tak jak pisywał berthli, to najtańszy sposób podniesienia pomocy.

Defensywę ma także słabą ;)
A różnica między kondycją solidną a znakomitą jest minimalna.

Zależy co uważasz za minimalną różnicę. Bardzo niska solidna kondycja + nadprzyrodzone rozgrywanie to mniej więcej tyle samo co znakomita + rozgrywanie światowej klasy.

Minimalna to jest różnica pomiędzy trenowaniem ogólnego na 87% a 80%, przy formie powyżej zadowalającej ;-)

--
Jakich zawodnicy mają te szkopiska? A jakich my? ;-)

Tak nie patrząc na nic, to mi by się w tym meczu najbardziej podobało jakieś 451 lub 352 w wersji takiej (Chyba Myamlak podawał jako 4):

off - CD- CD - EIM
TM - IM - IM - TM/EIM
F - F

Ustawienie to mi się podoba od czasu, gdy chyba Litwa tak zagrała przeciw Andriu na otwarciu którejś rundy i wygrała. Trzyma środek obrony a boczne hmm... no cóż - prawdopodobnie jedną odpuszczamy a drugą i tak blokujemy... bramkarzem. Bo mało prawdopodobne na tym poziomie są dwa ataki.

Nieźle powinno się sprawdzić przy zrównoważonym 352 ze strony rywala. Pytanie, czy wywiad donosi, że mogą zagrać coś mniej zrównoważonego? ;-)

Całkowite Norge w tym meczu z naszej strony też mi się podoba.

Namieszałeś mi teraz ;)
Niemcy mają trochę lepszych zawodników, ale nie jest to więcej niż pół poziomu na łebka, a często i mniej. Nadrabiamy doświadczeniem.
Przekonałem się chyba do PiCa, więc 352 mi się nie widzi, bo jak oni dadzą normal, to może nie być, co z nas zbierać. Norge byłoby sensowne, ale - no właśnie - przy normalu. Na PiCu jednak chyba 451 będzie najlepsze (z odpuszczeniem jednej obrony - oby tej dobrej).

Ale z tą kondycją to załatw te 20-25% innerom ;-)

--
Zaznaczam, że zupełnie nie patrzyłem na ich zawodników, na naszych tradycyjnie też nie ;-)

Wg mnie jest duża szansa, że Niemcy też zagrają pica. I też jest nawet szansa, że 451. A z naszymi obronami to cóż, jeśli zagrają jednym skrzydłem, to pewnie i tak się przebiją. Wtedy wszystko zależy jak polosuje ;-)

Ewentualne zadanie dla Ciebie, to sprawdzić czy jeśli zagrają jednym skrzydłem i bez jednej obrony, to czy rywal skłania się do grania atakiem po tej stronie gdzie nie ma obrony. Wtedy jeśli jesteś lepszy, to ustawiasz się identycznie. I wtedy nie musisz nic zgadywać bo albo obydwaj trafiacie albo obydwaj nie i powinien wygrać lepszy.

A jeśli słabszy, to można spróbować postawić obroną po stronie swojego ataku i rzut monetą. Wtedy jest już ryzyk-fizyk, albo my trafiamy, albo oni. I rośnie szansa, gdy wygra słabszy.

Ostatnio mi już się nie chce analizować lub zgadywać, którą flankę wybiorą rywale i często gram w ten sposób ;-) Albo nawet zostawiam puste obie obrony na zasadzie, że jeden atak i tak będę blokował a drugiego i tak bym nie wyblokował ;-)

hehe. jak pisalem wczesniej tez jestem za defensywnym 352. co do blokowania skrzydla - troche czesciej - zwlaszcza w meczach o stawke niemiec gra prawym skrzydlem. stac go realnie na fantastyczne olsniewajace skrzydlo. patrzac na zawodnikow - mamy troche mocniejszy skilowo i expowo. niemcy maja nieznacznie lepsza forme.