Honduras

Imo będą chcieli mołojeckiej sławy i pociągną cię na Normalu pomocą i atakiem. Ilu pomocników mają w tej chwili w składzie?

Nie wygląda, żeby dowołali kogoś, więc 5, w tym 1 w kiepskiej formie. Ale nawet ta piątka na normalu wygra z nami w pomocy, nawet chyba minimalnie z nami wygra czwórka IM + CDoff + WGoff.

Dlatego boję się grać mocną pomocą, z RPA było o tyle łatwiej, że nie mogli nas ostro pokonac w pomocy, Honduras może.

Obecnie ciągle mają def trenera. Najgorsze jest to, że dzisiaj prawdopodobnie nie uda mi się być online tuż przed meczem, choć zresztą pewnie jeśli zmieni, to o 19:50 :)

Żeby nie było im za łatwo, chcę dzisiaj powołać pomocnika i obrońcę, zostaną nam 4 sloty, a miejsce na kapitana zwolni za 2 tygodnie Herzog, więc będzie ze slotami w miarę nieźle, a Skwiot i Sankowski i tak by do kadry musieli prędzej czy później trafić :)

Po 15-sekundowym namyśle, to nie wykluczyłbym też ładowania pomocy ale w kombinacji z obroną a nie atakiem :)
Czyli jakiegoś 4-5-1 press z bocznym atakiem ewentualnie.

Na to trzeba by grać norge z fajnym atakiem, ale norge, które może przegrać w pomocy z norge przeciwnika, to jednak nie wystawię, bo wtedy może być masakra i nasza pewność siebie będzie na dnie.

Póki co ustawione jest CA, nie wiem czy zdążę coś zmienić jeszcze. Gdybym miał przed 20 dostęp do HT, to jeśli oni będą mieli cały czas defa, a selekcjoner ich będzie offline, myślisz że warto będzie zmienić trenera z neutrala na off? Na 451 byłoby fajnie, bo wyjdą 3 solidno-znakomite ataki, na kontrę też nieźle :)

[quote]Póki co ustawione jest CA, nie wiem czy zdążę coś zmienić jeszcze. Gdybym miał przed 20 dostęp do HT, to jeśli oni będą mieli cały czas defa, a selekcjoner ich będzie offline, myślisz że warto będzie zmienić trenera z neutrala na off[/q]

W większości przypadków tak.

Ja też obawiam się, że mogą wyjść bez ataku. Wtedy będziemy grać w szóstkę przeciwko jedenastu/dziesięciu ;-)

Chociaż zaleta jest taka, że nawet to może się udać prędzej niż norge ze stratą w pomocy ;-)

Imo oni i tak którąś z formacji muszą odpuścić. Dla mnie w takim meczu najlogiczniejsze byłoby odpuszczenie ataku a nie pomocy lub obrony.

Tylko, że myślę, że jeden boczny raczej sobie przynajmniej zostawi.

Bo zawsze to jakaś szansa na gola a taki zespół właśnie gra na to, żeby z takich różnych małych szans ugrać czasem jakieś punkty.

W takim razie mówimy o ich 5-4-1 lub pokrewnym. Na takie coś to chyba najlepiej by było jednak ofensywnie wyjść..

Ale w przypadku nadziania się na norge to można popłynąć.

Jeszcze jedno pytanie. Tak patrzę na mapę i widzę, że Honduras blisko Wenezueli leży i gra z nimi następny. Istnieją jakieś uwarunkowania historyczne, że się zepną na Wenezuelę czy też byłby to mecz przyjaźni? ;-)

A ja tam wiem... Ale jak są sąsiadami, to pewnie się tłukli.

Ja jednak zostanę przy kontrze 4-3-3, IMO jest bezpieczna zarówno na ich norge, jak i na ich beton.

Ja troche jestem niobecny przed tym meczem ale to ien omja wina :)

Analizowałem wasze wypowiedzi i ich wczesniejsza grę i jeśli mnie mój nochal nie myli to nie zagrają 4:3:3. Będa chcieli troche wyokrzystać swoje boisko IMO. Dlatego bardziej skłaniam się do ich 5:4:1 albo nawet 4:4:2. Z tego powodu jestem za wystawieniem 4:4:2 CA.

Poza tym, nie sądze zeby ich trener wyczaił o co chodziło w naszym meczu z RPA, że musieliśmy grac różnymi niespodziankami w składzie i jak zobaczył nasze staty to ustawi sie bardziej defensywnie. Tak czy siak nie przewiduje wiecej niż 4 w pomocy z czego zawsze max 2x IM.

Nasze 4:4:2 CA bardzo mi sie podoba.

A norge to nie wiem skad Wam przyszło do głowy ;)

EDYTA mówi że nochal nie zawiódł ;)

Norge rywala zawsze trzeba przeliczyć, bo to najprostsza droga do popłynięcia.

A także antynorge.

Zwłaszcza w przypadku drużyn, które nie walczą o awans tylko o pomieszanie od czasu do czasu szyków lepszym. Dla takich drużyn właśnie sukcesem może być urwanie punktów Polsce.

Przy ichnim 451 z czterema innerami już nie musiało być tak kolorowo. Każdy mecz ze stratą w pomocy to ryzyko. Ot polosuje akcje 8-2, w tym karniaka lub wolnego pośredniego, jakieś akcje mocnym skrzydłem i robi się problem.

Nasze ustawienie w sumie wyszło bardzo średnie, a gdyby wiedzieć na 100% przed meczem, że tak się ustawią, to już w sumie błąd.

Ale na razie widać danie szansy rywalowi do pomyłki sprawdza się.

Ja bym powiedział tak - nasze ustawienie było trochę złe, ale ich - po prostu fatalne. Dobrze, żeśmy wygrali, ale przy tak tragicznie grającym rywalu to naprawdę trzeba by się jeszcze bardziej o porażkę postarać ;)

Olinser Celes (189083319)
lat 20, dni 41

Stan formy zadowalający, stan kondycji zadowalający
Poziom doświadczenia zadowalający

Gra także w reprezentacji U-20 Honduras!

Kondycja: zadowalający Bramkarz: fatalny
Rozgrywanie: nędzny Podania: nędzny
Skrzydłowy: przeciętny Defensywa: błyskotliwy
Skuteczność: fatalny St.fragmenty: nędzny

Asdrúbal Villar (210219087)
lat 18, dni 47, następne urodziny: 21.02.2009
Stan formy solidny, stan kondycji przeciętny
Jest przyjemny, porywczy i uczciwy
Poziom doświadczenia kiepski, przywódca słaby.

Bieżące umiejętności
Bramkarz: fatalny
Defensywa: kiepski
Rozgrywanie: fantastyczny
Skrzydłowy: kiepski
Podania: solidny
Skuteczność: nędzny
St.fragmenty: fatalny

RPA zachwyceni lekko przesadzona
Polska zadowoleni cudowna
Malezja w siódmym niebie mocna
Islandia w siódmym niebie mocna
Irlandia Płn. Raj na Ziemi! kiepska
Kenia opanowani fatalna
Venezuela Zimna Wojna kiepska
Honduras żądni krwi nędzna

Ivanquel znowu skasował sobie morale do zera, ciekawe czy w ogóle będzie je próbował odbudować. Honduras też niewysoko, ciekawe kto następny się poskłada :)