Czystki w składzie ;)

Jak myślicie, Herzoga wyrzucić z kadry dzisiaj, czy może za dwa tygodnie po meczu z Irlandią Północną (to raczej pic będzie)?

później.

Jeśli zagramy normala z Malezją i pic z Irlandią to morale powinno być lepsze za 13 dni niż dzisiaj, więc wyrzucenie wtedy bardziej opłacalne.

Dzisiaj mamy morale zachwyceni max. W klubie picowanie co 2 tygodnie z solidnym trenerem daje PoE - a więc co najmniej utrzymuje poziom. A my po pierwsze mamy mniej niż PoE a po drugie w kadrach to chyba jakoś wolniej spada.

Poza tym zyskujemy to, że w meczu z Malezją będziemy mieli wyższe morale. A Malezja powinna się na nas spiąć i to chyba będzie najtrudniejszy mecz w eliminacjach.

No i niech ten Herzog im bruździ w głowie i generuje szum ;-)

--
Po meczu z Irlandią znowu się trzeba będzie zastanowić. Może do tego czasu Wenezuela wybije sobie z głowy walkę ;-) Szkoda, że wymęczyli wygraną z Hondurasem.

berthli napisał:

No i niech ten Herzog im bruździ w głowie i generuje szum ;-)

A to jest dobry pomysł, m.in. dlatego na neutralnego trenera wybrałem tytanicznego pomocnika Kocięckiego ;)

TU sie z wami zgodze w obydwu opiniach ;) Nic dodac nic ująć ;)

Korzystając z pica z Malezją i ogólnie dobrego obrotu sprawy wywaliłem Herzoga przed chwilą. Za tydzień może jeszcze kogoś wywalę :)

Z kadry wyleciał Daniłowicz. Morale pozostało na poziomie PoE.

Korzystając z tego, że Kenia nie ma morale, wywaliłem Motyla i Karskiego :) Po pierwszym wywaleniu morale spadło na zadowolonych, po drugim bez zmian.

Lepiej było poczekać i wywalić po picu imo

W sobotę ze składu wyleciał Czerczak.

Jadąc dzisiaj pociągiem Toruń-Wrocław przemyślałem plan na czas najbliższy, wstępnie ułożyło mi się coś takiego:
- zagrać 3 pice z Moskiewskim + 10 19-latków w składzie
- zredukować kadrę do minimum (15 graczy plus trener)
- ustawić sobie sparingami doświadczenie formacji takie jakie będziemy chcieli
- z 10 wolnych slotów 4 wykorzystać przed pierwszym meczem MŚ (żeby mieć pełny skład z rezerwowymi i lekkim polem manewru), a pozostałe jak będzie trzeba :)

Co o tym myślicie, czy o czymś ważnym zapomniałem, co warto zmienić? :)

Do wywalenia byłoby:
- 3 trenerów
- 5 20-latków
- Moskiewski
- jeden obrońca (Sasiela najprawdopodobniej)
- być może jeden napastnik (Kuhn?)

Do powołania byłoby:
- świeży trener (jednego kandydata mam, niestety sympatyczny więc prawie na pewno zostałby do końca MŚ)
- drugi 19-letni bramkarz (Młynarczyk/Bultrowicz)
- być może TDF Ramos

[link widoczny dla zalogowanych] - dane o spadaniu morale

Czy ktoś dałby radę napisać program, który policzyłby optymalny (ze względu na morale) rozkład wywaleń? Dane są takie:
- spadki: adres powyżej
- nasz TS: spadł na siódme niebo w sobotę po wywaleniu Czerczaka
- do wywalenia: dwóch złośliwych, dwóch kontrowersyjnych, trzech (plus być może czwarty Kuhn) przyjemnych, jeden sympatyczny, dwóch popularnych
- przyjemny Moskiewski i złośliwy Cudnik wylatują dopiero po ostatnim meczu, Kuhn raczej też

Płochockiego i Cudnika zostaw sobie do wyrzucenia na koniec. Może nawet Cudnik powinien zostać do końca? Jedyny sens go wyrzucać jest taki, że co najmniej dwóch trenerów będzie z przekwalifikowania przydatnego reprezentanta U20.

Poza tym Cudnikowi 16 tygodni od przekwalifikowania minie dopiero 8 lutego. I zakładając, że przez pierwsze 16 tygodni przywództwo nie spada (co nie musi być prawdą) to mógłby przez ten czas być.

Właściwy trener i tak musi być solidem i powinien być powołony nie wcześniej niż na sezon przed finałem (czyli najwcześniej 23 stycznia). Wg mnie jednak lepiej, żeby był powołany jak najpóźniej (gdy Cudnikowi spadnie?)

Jako trzeci byłby do wyrzucenia Mionskowski.

--
Tamta tabelka to mało danych, zresztą i tak nie wiem, czy da się coś takiego policzyć.

Przede wszystkim pytanie jak wysoko powyżej PoE może wejść morale.

Wstępnie może przyjąć takie wyrzucenia:

po pierwszym meczu: wypada kontrowersyjny, kontrowersyjny, przyjemny, przyjemny
po drugim meczu wypada: popularny, popularny, sympatycny, przyjemny
po trzecim meczu wypada: przyjemny (Mionskowski), złośliwy, złośliwy (dwaj trenerzy) - musi być wtedy przygotowany zastępca.

Na charakter nowych trenerów nie ma co patrzeć - i tak będą grać do końca MŚ. Chyba, że byłaby jakaś bida ze slotami, to wtedy trzeba będzie wyrzucać zawodników kontuzjowanych lub bez formy.

Gdyby okazało się po czterech wyrzuceniach któregoś tygodnia dalej będzie PoE, to imo wyrzucać dalej najpopularniejszego.

berthli napisał:

Właściwy trener i tak musi być solidem i powinien być powołony nie wcześniej niż na sezon przed finałem (czyli najwcześniej 23 stycznia).

Troszkę wcześniej można. Przywództwo trenera spada (jak wszystkie skille) tylko w poniedziałki, a finał jest w niedzielę. Czyli przerabiać można najwcześniej we wtorek przed finałem.

Mam sympatycznego neutrala, który będzie przerobiony takiego dnia, jakiego będziemy chcieli. Dlatego myślałem o wywaleniu neutrala i defa po 13. meczu, zrobieniu i powołaniu nowego neutrala w czwartek przed 14. meczem (wtedy w poniedziałek przed finałem będzie miał za sobą 109 dni jako trener i będzie ciągle bezpieczny) i wywaleniu starego offa zaraz po ostatnim meczu.

berthli napisał:

zresztą i tak nie wiem, czy da się coś takiego policzyć

Mamy 11 wyrzuceń, na każde 3 możliwe terminy, ale Moskiewski i Cudnik na pewno wylatują po ostatnim meczu, więc do liczenia jest tylko 9. Razem możliwych scenariuszy 9^3 czyli nie tak dużo, algorytm już nawet zdążyłem rozrysować, teraz sobie muszę przypomnieć jak się programuje ;) Jedyny problem to brak wiedzy o tempie spadku morale powyżej PoE, ale jakby narysować funkcję spadku na niższych poziomach, to pewnie się da ją w miarę łatwo przedłużyć. Pełnej odpowiedzi nie dostaniemy (choćby dlatego że mechanizm spadków też znamy jeszcze nie do końca), ale może coś wyjdzie :)

Myamlak kiedyś wzory chyba jakieś zapodawał na spadek.

Ale tu jest więcej wiadomych niż niewiadomych. Przykładowo nie wiadomo nawet o ile dokładnie spada morale przy wyrzuceniu.

Ale tu jest więcej wiadomych niż niewiadomych. Przykładowo nie wiadomo nawet o ile dokładnie spada morale przy wyrzuceniu.

I o to się wszystko rozbija. Znajomość tempa spadku morale powyżej PoE wiele nie pomoże. Ale przyzwoita heurystykę da się ustalić. Tych z najprzyjemniejszym charakterem wyrzucić w miarę możliwości jak najwcześniej - tak wielu ilu się da nie spuszczając morale poniżej satisfied-delirious.

ja bym zaczął od tych kontrowersyjniejszych. Bo zakładając, że po pierwszym i po drugim meczu wyrzuconych byłoby po czterech, to jeśli mniej spadnie, to potem więcej skoczy po picu.

Chyba, żeby wywalać od najpopularniejszego i zatrzymywać się na zachwyconych.

myamlak napisał:

Tych z najprzyjemniejszym charakterem wyrzucić w miarę możliwości jak najwcześniej

berthli napisał:

ja bym zaczął od tych kontrowersyjniejszych

To mnie ostatecznie przekonuje że warto zrobić symulację, zabieram się za programowanie :)